Kierowcy Formuły 1 mają przeżywać przeciążenia na poziomie 7G w trakcie dohamowania po przeszło kilometrowej prostej w Chinach. Martin Brundle poprzez ciekawe porównania wskazał, jak ogromna to siła i jak wielki progres zachodzi w królowej sportów motorowych.
Długa prosta na torze w Szanghaju kończy się hamowaniem do zakrętu pokonywanego na drugim biegu. Zawodnik zwalnia w tym miejscu z około 330 do 70 km/h. W 2-3 sekundy.
Brundle interesująco skomentował to na Twitterze.
„McLaren wylicza, że na hamowaniu do nawrotu w Szanghaju będzie wytwarzać się siła 7G. W dawnych czasach musiałem uderzyć w ścianę, by zwolnić tak bardzo". - napisał Brytyjczyk, który startował. w F1 w latach 80. i 90., a obecnie komentuje wyścigi w telewizji.
„Dzisiejsze bolidy zwalniają szybciej, gdy kierowca po prostu przestaje wciskać gaz i hamuje go opór powietrza, aniżeli wielki Sir Stirling Moss gdy wciskał hamulce. To się nazywa postęp". - dodał.
Moss ścigał się w F1 w latach 1951-1961.
2018-04-12 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Kierowcy F1 mają doznawać przeciążenia 7G na dohamowaniu po długiej prostej w Szanghaju