Williams wrócił do gry podczas kwalifikacji Formuły 1 w Azerbejdżanie. Zespół Roberta Kubicy wierzy, że wykonał postęp, aczkolwiek nie tak duży, jak sugeruje to uzyskany wynik, bo bardzo pomogła mu charakterystyka ulicznego toru w Baku.
Jeszcze trzy tygodnie temu Lance Stroll i Siergiej Sirotkin minęli metę GP Bahrajnu na dwóch ostatnich miejscach. Wczoraj było zupełnie inaczej - popisali się pozycjami 11-12.
Strollowi niewiele zabrakło, by awansować do Q3. Gdyby pojechał szybciej o nieco ponad 0,1 sekundy, znalazłby się w finałowym segmencie kosztem Daniela Ricciardo.
Kanadyjczyk dziś i tak wystartuje w czołowej dziesiątce, za sprawa kary cofnięcia dla Nico Hulkenberga. O jedno miejsce awansuje też Sirotkin.
Williams się cieszy, ale jednocześnie ma świadomość, jak bardzo zawdzięcza osiągnięty rezultat specyfice pętli Baku City Circuit, na której ubiegłego roku Stroll zdobył podium w chaotycznych zawodach.
„To wspaniałe dla morale zespołu wprowadzić dwa bolidy na czoło grupy, która zakończyła występ na Q2, i prawie dostać się do Q3". - mówi dyrektor techniczny stajni Paddy Lowe.
„Dokonaliśmy stopniowej poprawy wszelkiego rodzaju obszarów; czy to jeśli chodzi o sam samochód, czy o działania operacyjne zespołu. Z drugiej strony, ten tor tak bardzo sprzyja naszemu pojazdowi. Było tak samo w zeszłym roku".
„Nie łudzimy się, że tak bardzo przyspieszyliśmy".Williamsowi pomogły wczoraj równiez przygody rywali - Haasa i Toro Rosso.
Przed Strollem i Sirotkinem wyjątkowa okazja, by wreszcie otworzyć tegoroczne konto punktowe swojego zespołu. Jeżeli w przyszłości team nie wykona zdecydowanego kroku naprzód, może nie mieć wielu podobnych okazji.
2018-04-29 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Williams skorzystał na charakterystyce toru