Williams ma nadzieję poprawić swój tegoroczny bolid Formuły 1 i zacząć regularnie rywalizować nim o punkty za 5-6 wyścigów, przekazał Lance Stroll.
Zespół Roberta Kubicy wystawił na sezon 2018 całkowicie odmieniony samochód, który powstał pod okiem cenionego Paddy'ego Lowe'a, w latach 2013-2016 guru technicznego Mercedesa. Maszyna jednak mocno rozczarowuje zamiast imponować. Stroll zdobył nią dotąd 4 punkty, debiutant Siergiej Sirotkin żadnego.
W ten sposób Williams zajmuje ostatnie miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów.
Model FW41 ma różne niedociągnięcia. Stroll powiedział, że ekipie udało się zidentyfikować wiele z nich na testach po GP Hiszpanii, przez połowę których w samochodzie zasiadał Kubica.
Według Kanadyjczyka team szykuje się do odzyskania konkurencyjności w lipcu, na półmetku sezonu.