Sebastian Vettel zaliczył wstydliwe potknięcie w bolidzie Formuły 1 przed wyścigiem o Grand Prix Włoch.
Niemiec zeszłego miesiąca miał wypadek w swoim domowym GP, teraz przytrafił mu się incydent w ojczyźnie zespołu, dla którego startuje. Na szczęście nie w trakcie zawodów.
Imprezę zorganizowała Formuła Jeden. Udział w niej wzięli zawodnicy Ferrari, Toro Rosso i Saubera. Ostatni z wymienionych zespołów dodatkowo przywiózł stary bolid z silnikiem V8. Tysiące zebranych fanów mogło zobaczyć także samochód bezpieczeństwa prowadzony przez Bernda Maylandera, czy byłego włoskiego kierowcę F1 Giancarlo Fisichellę dosiadającego Ferrari FXX.
Kiedyś wypadek w trakcie jazd pokazowych przydarzył się Maxowi Verstappenowi.