Sebastian Vettel oraz Ferrari chcą bronić swojego honoru w pozostałych wyścigach sezonu 2018 Formuły 1 i pokazać, że nie są tak słabi, jak sugerują to ich ostatnie wyniki.
Przed półmetkiem tegorocznej rywalizacji Vettel przewodził klasyfikacji generalnej kierowców, a Ferrari zdawało się mieć najszybszy bolid w stawce, ale na cztery rundy przed końcem sezonu sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
Dzisiaj lider Scuderii przegrywa o 67 punktów z Lewisem Hamiltonem i jego szanse na mistrzostwo świata są czysto matematyczne. To efekt błędów po stronie kierowcy i zespołu, niepotrzebnych kolizji oraz nagłego załamania się konkurencyjności czerwonego samochodu
Vettel niemniej jednak wierzy, że wspólnie z ekipą są w stanie się podnieść w końcówce sezonu i udowodnić, że jednak potrafią.
„Myślę, że w tym zespole jest wielki potencjał". - mówi.
„Oczywiście ostatnie tygodnie ogólnie były dla nas trudne i możemy być w lepszym położeniu. Ale nie jesteśmy. Więc stało się to z jakiejś przyczyny".„Jednak patrzymy przed siebie i nawet jeśli ostatnie tygodnie były ciężkie, to duch zespołu... Jeśli spojrzysz na chłopaków i tak dalej, to niesamowite jak są silni, jak pozytywnie nastawieni przez cały czas".
„Myślę, że dzięki temu stajnia była zawsze bardzo mocna i będzie dzięki temu mocna w następnym wyścigu oraz w dalszej przyszłości".
„Zatem wiemy, że wciąż mamy wiele potencjału do uwolnienia. Musimy pracować, sięgnąć nieco głębiej i tak dalej. Ale teraz oczywiście chcemy udowodnić, że ostatnie wyścigi nie odzwierciedlają tego, na co nas stać".
2018-10-11 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Vettel i Ferrari chcą pokazać na finiszu sezonu, że jednak potrafią