Podczas nadchodzącego GP Kanady kierowcy Formuły 1 drugi raz tego roku będą mogli włączać DRS aż w trzech miejscach.
FIA zastosowała po raz pierwszy trzy strefy DRS podczas inauguracji sezonu 2018 w Australii. Na niewiele się to zdało. I tak zobaczyliśmy bardzo mało wyprzedzań.
W Kanadzie walczyć koło w koło jest łatwiej, mimo tego eksperyment zostanie powtórzony.
Zawodnicy będą mogli "otwierać" tylne skrzydło bolidu na torze imienia Gillesa Villeneuve'a w Montrealu nie tylko na "prostej" startowej oraz długiej "prostej" na końcu okrążenia, ale też na odcinku między zakrętami nr 7 i 8.