Toro Rosso odpaliło silnik Hondy (wideo)

Toro Rosso świętuje historyczny moment w swojej historii. Juniorski zespół Red Bulla w Formule 1 uroczyście uruchomił silnik Hondy, na którym będzie się ścigał od sezonu 2018.

Honda stworzyła duet z włoską ekipą po utracie partnerstwa z McLarenem. Hybrydowa jednostka napędowa V6 turbo japońskiego koncernu przez trzy lata była niekonkurencyjna i się psuła, ale Toro Rosso liczy, że tego roku wreszcie zacznie dawać powody do zadowolenia.

Zespół z Faenzy opublikował dziś filmik, na którym pokazuje, jak produkuje i składa swój nowy bolid, a następnie odtwarza odgłos "odpalenia" swojego nowego motoru.

To silnik Hondy w tegorocznej wersji. Na obrazku w materiale wideo jest pokazana zaś jednostka z sezonu 2017.

Toro Rosso dodatkowo wykazało się poczuciem humoru publikując na Twitterze zabawne tekst do filmiku z cyklu "Najczęściej zadawane pytania". Oto jego treść:

Pytanie: Czy potrzeba było 6 prób, zanim silnik się uruchomił?
Odpowiedź: Nie, odpalił za pierwszym razem.

Pytanie: Czy zdajecie sobie sprawę, że obrazek umieszczony w wideo to zeszłoroczna jednostka?
Odpowiedź: Tak przenikliwy kolego, tak naprawdę oznaczyliśmy ten fakt. Oczywiście nie możemy pokazać tegorocznego silnika, prawda?

Pytanie: Czy silnik wybuchł?
Odpowiedź: Wręcz przeciwnie, wystartował zgodnie z planem.

Pytanie: Czy po uruchomieniu silnika wasza fabryka się zapaliła?
Odpowiedź: Nasza fabryka jest zupełnie nienaruszona, dzięki za troskę!

Pytanie: "Powodzenia, potrzebujecie go".
Odpowiedź: To niezupełnie pytanie, ale dzięki! Przyjmujemy to.

2018-02-14 - G. Filiks