Tatiana Calderon została kolejną kobietą, która poprowadziła bolid Formuły 1.
Kolumbijka, pełniąca rolę kierowcy testowego Saubera, jeździła wczoraj tegorocznym samochodem swojego zespołu na torze imienia braci Rodriguez w Meksyku, gdzie zeszłego tygodnia rozegrano Grand Prix.
Sauber wpuścił 25-latkę do auta w ramach tzw. dnia filmowego.
Calderon mogła więc pokonać tylko 100 kilometrów (na Autodromo Hermanos Rodriguez oznacza to 23 okrążenia), na specjalnych oponach.
„Jeżdżenie dzisiaj Sauberem C37 było niesamowitym przeżyciem". - komentowała.
„Moc, hamulce oraz przyczepność tego samochodu są niewiarygodne. Czułam się bardzo komfortowo na torze. Po paru okrążeniach zaczynasz oswajać się z szybkością i miałam wiele frajdy".
„(...) Zapamiętam ten dzień na zawsze".
Główny inżynier Saubera na torze - Xevi Pujolar dodał:
„Tatiana prowadziła dziś po raz pierwszy bolid F1 i wykonała bardzo dobrą robotę. Cieszymy się widząc ją radzącą sobie tak dobrze, ponownie byliśmy pod wrażeniem jej poświęcenia oraz etyki pracy".
„To zdarzenie stanowi pozytywny krok dla naszego sportu. Wyczekujemy dalszych postępów Tatiany".Calderon jednak niestety nie jest kandydatką do ścigania się w Formule Jeden. Uzyskuje dosyć kiepskie wyniki w niższych seriach. Aktualnie plasuje się na 16. miejscu w GP3.
Sauber wczoraj w Meksyku jednocześnie testował opony Pirelli. Do tego zadania powierzono bolid Antonio Giovinazziemu, podstawowemu kierowcy stajni na przyszły rok.
2018-10-31 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Tatiana Calderon zadebiutowała za kierownicą bolidu F1