Charles Leclerc odniósł efektowny triumf w kwalifikacjach Formuły 1 do GP Belgii na słynnym torze Spa-Francorchamps. Monakijczyk okazał się zdecydowanie najszybszy. Robert Kubica nie przejechał tymczasem żadnego pomiarowego okrążenia. Zatrzymała go widowiskowa awaria silnika.
Różnica między zawodnikami Ferrari pewnie byłaby mniejsza, gdyby nie błędy Vettela. Gwiazdor Scuderii w Q3 nie przejechał czystego kółka. Na półmetku finałowego segmentu przegrywał również z Lewisem Hamiltonem, ale ostatecznie prześcignął pięciokrotnego mistrza świata. Minimalnie, o 0,015 sekundy.
Hamiltonowi zostało trzecie miejsce, które nie jest dla niego złym wynikiem, biorąc pod uwagę okoliczności. Po wypadku na ostatnim treningu as Mercedesa może się cieszyć, że w ogóle wziął udział w czasówce. Mechanicy naprawili mu samochód rzutem na taśmę.
Na początku kwalifikacji uwagę wszystkich skupił na sobie Kubica. Niestety, nie w sposób, w jaki byśmy sobie życzyli. Polak zatrzymał się na poboczu potężnie dymiącym bolidem. Po chwili zobaczyliśmy też ogień. Kierowcę Williamsa wyeliminował defekt nowej jednostki napędowej Mercedesa. Szkoda, bo 34-latek mógł skorzystać na tym, że w Belgii aż sześciu zawodników ma karę cofnięcia na starcie (za przekroczenie limitu elementów silnika na sezon). Teraz nie skorzysta, gdyż nie zdążył uzyskać żadnego rezultatu. Rozpocznie wyścig z ostatniego pola, albo z alei serwisowej.Awaria samochodu Kubicy skłoniła dyrekcję GP do pokazania czerwonej flagi. Później zmagania przerwano jeszcze raz, ponieważ los naszego rodaka podzielił Antonio Giovinazzi.
Formuła 1 - sezon 2019 - GP Belgii - kwalifikacje | |||||
---|---|---|---|---|---|
Kierowca | Zespół | Czas | Strata | ||
1. | Charles Leclerc | Ferrari | 1:42,519 | - | |
2. | Sebastian Vettel | Ferrari | 1:43,267 | 0,748s | |
3. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:43,282 | 0,763s | |
4. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:43,415 | 0,896s | |
5. | Max Verstappen | Red Bull | 1:43,690 | 1,171s | |
6. | Daniel Ricciardo* | Renault | 1:44,257 | 1,738s | |
7. | Nico Hulkenberg* | Renault | 1:44,542 | 2,023s | |
8. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | 1:44,557 | 2,038s | |
9. | Sergio Perez | Racing Point | 1:44,706 | 2,187s | |
10. | Kevin Magnussen | Haas | 1:45,086 | 2,567s | |
11. | Romain Grosjean | Haas | 1:44,797 | Q2 | |
12. | Lando Norris | McLaren | 1:44,847 | Q2 | |
13. | Lance Stroll** | Racing Point | 1:45,047 | Q2 | |
14. | Alexander Albon** | Red Bull | 1:45,799 | Q2 | |
15. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | - | Q2 | |
16. | Pierre Gasly | Toro Rosso | 1:46,435 | Q1 | |
17. | Carlos Sainz Jr* | McLaren | 1:46,507 | Q1 | |
18. | Daniił Kwiat** | Toro Rosso | 1:46,518 | Q1 | |
19. | George Russell | Williams | 1:47,548 | Q1 | |
20. | Robert Kubica | Williams | - | Q1 |
żeby wyprzedzić Russela- Kubica musi sobie przypomnieć swoją słynną analizę toru gdzie i w jakim tempie musi pokonać by takim jak ten bolidzie by wyprzedzić w klasyfikacjach Russela. Natomiast w wyścigu tylko wykonanie mniejszej liczby pit stopów lub pit-stopy w innej kolejności i z innymi oponami przy odrobinie szczęścia mogą skutkować drugim punktem dla Wlliamsa