Siergiej Sirotkin próbuje pomóc Williamsowi wyjść z kryzysu, w jakim znalazł się podczas tegorocznego sezonu Formuły 1, odwiedzając niemal codziennie fabrykę zespołu.
Ekipa Roberta Kubicy po pięciu wyścigach zajmuje ostatnie miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów. Sirotkin na torze póki co nie jest skuteczny. Nie zdobył jeszcze żadnego punktu.
Rosjanin za to imponuje swojemu pracodawcy zaangażowaniem w fabryce. Pytanie, czy jest tam przydatniejszy...
Jak to dobrze że wreszcie Siergiej zabierze się za bolid od strony technicznej od postaw. W końcu ma wyższe studia inżynierskie z szanowanej uczelni w Moskwie. Dość tracenia czasu z Kubicą, tyle miesięcy minęło a on "podobno kierowca rozwojowy" praktycznie nic nie rozwinął aktualny bolid... no a jak ma rozwinąć jak on ma wykształcenie PODSTAWOWE (mając prawie 35 lat na karku) a młodziutki Sirotkin już ma tytuł INŻYNIERA... hahahahahaha.
"inżynier" Sirotkin niech tak mocno nie "obcuje" z załogą. bo tylko dzieci z tego co najwyżej wyjdą. poza tym już tym "obcowaniem" chyba wystrzelał się z energii w tej fabryce i na torze jej brakuje, bo go każdy objeżdza. jak widać "inżynier" powinien siedzieć w fabryce, a jeździć lepiej dać tym co potrafią bolid ogarnąć.
homos pisze? to prawda? Robert ma tylko szkołę podstawową? no przecież to byłaby żenada jeśli to prawda 😂😂😂
polega na tym, ze plecie bzdury. Każdy kierowca chce bolidu takiego którym mógłby osiągnąć to czego chce. Siedzenie w fabryce nie przyniesie punktów, punkty trzeba wywalczyć w wyścigu. Słaby z niego inżynier i kierowca bo prowadząc bolid nie potrafi przekazać co poprawić zeby było lepiej. Informacja ze bolid jest słaby jest żadna informacja bo to widza nawet dzieci oglądające wyścigi w tv. To nie wina tego młodego niedoświadczonego kierowcy tylko pani Claire. Zespół jest biedny wiec potrzebuje kasy, a ta przynieśli słabi kierowcy. Efekt jest taki jaki jest. F1 nie jest sportem dla biednych zespołów.
Humuś ty pedale,odpowiem ci jak zawsze,na te brednie ty chory umysłowo,zaślepiony zawiscią tępy zjebie.Twoja stara kurwą jest! Hahahahaha
jakie znaczenie dla kierowcy F1 ma jego wykształcenie jest Sierotkin inżynier i Kubica z podstawowym. Inżynier nie mający bladego pojecia ani o jeżdżeniu ani o tym co jest nie tak z bolidem. Wykształcenie to jedno, a inteligencja i talent to zupełnie co innego. Polska to kraj w którym wykształconych ludzi jest masa, ale co z tego jak potem kończą na budowach w Niemczech, zmywaku w Angli lub szklarni w holandi. Najczęściej to ci którym rodzice narzucili ukończenie jakiejkolwiek uczelni nie patrząc na zainteresowania młodych ludzi. Ale jest papier, o ktory swoją droga na zachodzie nikt nie pyta zatrudniając do prac fizycznych.
Robert jest PROFESOREM!!!!! Profesjonalistom w każdym calu, to ważniejsze niż papier w ręku partacza nieudacznika.
;-)))))))0 hahahah , tyle w temacie siergiera Sierotkina .... Mamy nowego "PALMERA" F1 , i nie jest to juz Stroll a SIEROTKIN ;-)) Pogubiony jak dziecko we mgle , ale płaci za wystepy ... jego przywilej ... tylko trzeba po prostu byc szczerym z faktami , ma do tego prawo i to robi - płaci za swoje wystepy , ale fakt ze jest cienki jak du*a kolibra to tez fakt .... umiec dojechac do mety trzeba umiec i nie znwalc na PECHA - bo umiec znalesc sie w dobrym miejscu trzeba umiec - to samo tyczy sie piłkarzy ...
Jak ja nienawidze tłumaczenia się z kazdej mozliwej strony zeby tylko sie wybielić - ŻYDOSTWO i tyle ... cała Clair W , kłamstwa na kłamstwie !!
Co dało tym Ruskim biznesmenom że wyrzucili tyle pieniędzy ani talentu ani reklamy , ciekawe jak ta Sierota poradzi sobie w Monaco ?
znowu te pierdo...ne kacapskie kut..sy pierdo.. o tym swoim niedorozwoju sierotje... nie dawajcie sie wciagac w dyskusje z tymi kacapskimu pojeba..
ten agresywny hejter co mu kacap matkę obraca
"Sirotkin ciężko zapracowany w fabryce Williamsa"-czyżby niebyło stać staini i Clare na zamiatacza padoku....