Przez giełdę nazwisk przewijają się takie postaci jak Mick Schumacher, Valtteri Bottas, Sergio Perez czy Daniel Ricciardo – chociaż ten ostatni deklaruję, że z Formułą 1 "dał sobie spokój" i woli skupić się na rozwoju swojej lifestylowej marki Enchanté.
Wielki powrót Sergio Pereza?
W ostatnich dniach najgłośniej zrobiło się dookoła doświadczonego w F1 Sergio Pereza, a to za sprawą Mario Andrettiego – mistrza świata F1 z 1978 roku, który zasiada w zarządzie zespołu Cadillac F1.
Mario potwierdził, że Sergio Perez, który pod koniec 2024 roku utracił swoje miejsce w Red Bull Racing na rzecz Liama Lawsona (który już je utracił na rzecz Yuki Tsunody), jest kierowcą, którego zdecydowanie warto rozważyć:
– Oczywiście to może być nasza opcja. Mogę tylko powiedzieć, że Liam Lawson sprawia, że Checo wygląda bardzo, bardzo dobrze – powiedział.
Co o tym myśli sam główny zainteresowany? Perez miał okazję wypowiedzieć się m.in. na temat swojego potencjalnego powrotu do F1 podczas wywiadu dla Formula1.com. Ujawnił, że rozważyłby powrót do projektu, który go motywuje.
– Jeśli znajdę projekt, który w pełni mnie zmotywuje do powrotu, gdzie zespół uwierzy we mnie i doceni moją karierę, doświadczenie oraz wszystko, co mogę wnieść do zespołu, to byłoby to bardzo atrakcyjne do rozważenia – powiedział Sergio.
– Dałem sobie co najmniej sześć miesięcy na rozważenie wszystkich opcji i podjęcie decyzji, co dalej robić z moją karierą. Otrzymałem propozycje od kilku zespołów od czasu wyścigu w Abu Zabi [ostatni wyścig Serio Pereza w sezonie 2024 - przyp. red.]. Rozmawiamy z kilkoma stronami. Kiedy poznam wszystkie swoje opcje, podejmę decyzję – dodał, podsycając tym samym wszystkie padokowe plotki.
Kto zasili szeregi zespołu z koncernu General Motors?
Sergio Perez nie jest jedynym kierowcą, który prowadził rozmowy z ekipą Cadillaca przed debiutem zespołu w 2026 roku. Według doniesień F1TV, były podstawowy kierowca Mercedesa, a aktualne ich rezerwowy Valtteri Bottas, również rozmawia z General Motors. Cadillac chciałby mieć przynajmniej jednego doświadczonego kierowcę w swoich szeregach, w związku z tym obaj panowie wydają się regularnie pukać do drzwi amerykańskiego zespołu, aby w przyszłym sezonie najpewniej zamykać stawkę właśnie ich bolidem.