Właściciele Saubera marzą, aby ich zespół awansował w sezonie 2019 Formuły Jeden aż na 4. miejsce w klasyfikacji generalnej konstruktorów. Czyli był najlepszy za plecami czołówki.
Szwajcarska ekipa zeszłego roku zamykała stawkę, ale w sezonie 2018 wyraźnie się poprawiła. Niewątpliwie bardzo pomogło jej przejście na silnik Ferrari w najnowszej specyfikacji. Wcześniej team używał jednostki napędowej włoskiej marki w wersji z poprzedniego roku.
Sauber niemniej jednak wyprzedza w klasyfikacji generalnej konstruktorów na razie tylko Williamsa.
Ale stajnia liczy na kolejny duży postęp w przyszłym roku. Chce wykorzystać spore zmiany w przepisach regulujących budowę aerodynamiki bolidu. W tym celu już w następnym tygodniu skupi się w pełni na konstruowaniu nowego samochodu.
Zespołowi ma pomóc również nowy dyrektor techniczny Simone Resta, który wcześniej był głównym projektantem Ferrari.
„Jest naszą ambicją, aby być w przyszłym roku czwartym najlepszym teamem". - cytuje portal Motorsport.com prezesa Saubera, Pascala Picciego.
„To nasza ambicja".
„Wiem, że przesadzam, Fred (Vasseur, szef zespołu - red.) mi to mówi! Ale jeśli nie masz marzeń, to nie odnosisz sukcesu zbyt często".
„Jesteśmy całkowicie zaangażowani, by osiągnąć sukces. I zrobimy wszystko, aby tak się stało".Picci dodał, że decydując się korzystać w 2017 roku ze starej jednostki napędowej, zespół popełnił
„straszny błąd". Ekipą zarządzała wówczas jeszcze Monisha Kaltenborn.
2018-07-22 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Sauber marzy o zajęciu czwartego miejsca w następnym sezonie F1