Oliver Rowland jeżdżący bolidem Williamsa pierwszego dnia testów Formuły 1 po GP Hiszpanii liczy, że przekona zespół do promowania go na kierowcę wyścigowego na sezon 2019.
Brytyjczyk, który zeszłego roku zajął 3. miejsce w Formule 2, w lutym został "oficjalnym młodym kierowcą" Williamsa.
25-latek chce zaimponować na trwających testach na tle Roberta Kubicy, który wsiądzie do modelu FW41 jutro. Tak jak Polak poluje na miejsce w podstawowym składzie stajni.
„Ciężko wiedzieć, jaka jest sytuacja zespołu". - mówi Rowland serwisowi Autosport.
„Oczywiście spróbujemy zobaczyć, co możemy zebrać, ale moim zadaniem musi być spisanie się jak najlepiej".
„Spójrz na Valtteriego Bottasa. Kiedy był w tym zespole, robił podobnie. Nie ścigał się nigdzie i skupiał na swojej roli rozwojowej tutaj".
„Patrzę właśnie w tym kierunku. Jestem Brytyjczykiem, to pomaga w brytyjskim teamie. Muszą się poprawić, więc mam nadzieję, że mogą postawić na mnie".„(...) Nie ma wielkiej presji, by zaliczyć niesamowite okrążenie, ze względu na to, w jakim miejscu obecnie zdaje się być stajnia. Wciąż spróbuję to zrobić, może wprowadzimy nowe części i poprawimy się".
„Po wtorku i środzie będą mieli pojęcie, gdzie jestem w porównaniu (z kierowcami wyścigowymi zespołu i Kubicą)
".„Jeśli chodzi o symulator, to wiem, że wykonuję tam dobrą robotę, jeżdżę szybko i równo. Wiem, że jestem wszystkim, czego chcieli".
„Muszę wykonać robotę na torze i zobaczyć gdzie jestem w porównaniu do tych gości". - dodał.
Dyrektor techniczny Williamsa Paddy Lowe chwalił Rowlanda stwierdzając, że wykonuje w symulatorze
„świetną robotę" i zespół jest z niego
„bardzo zadowolony". Zasugerował też, że rzeczywiście ma szansę coś ugrać dzisiaj.
„Mamy szereg nowych elementów do wypróbowania i Oliver jest pierwszym filtrem, przez które je przeprowadzimy". - tłumaczył.
„Oprzemy na tych pracach sporo decyzji na środę, gdy będziemy testować z Robertem".
„To wspaniała okazja dla Olivera, by pokazać to rozeznanie w testowanych rzeczach. Będziemy też patrzeć, jakie ma tempo. Nie powinniśmy zapominać, że ono jest nadal ważne".
„Wtorek jest ważnym dniem, zobaczymy jak to pójdzie. Potem będziemy mogli przeanalizować sytuację, no i jest możliwość poświęcenia drugiego dnia testów młodemu kierowcy na Węgrzech w lipcu".
2018-05-15 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Rowland poluje na wyścigowy fotel w Williamsie