Daniel Ricciardo słynie ze świetnych manewrów wyprzedzania w Formule 1. Australijczyk spodziewa się, że po transferze na sezon 2019 z Red Bulla do Renault będzie zachwycał nimi fanów jeszcze częściej.
Zawodnik z Antypodów najprawdopodobniej przeszedł z czołówki do środka stawki, a tam walki zwykle jest więcej.
Spytany o swoje zdolności do wyprzedzania, 29-latek powiedział: „Prawdopodobnie zobaczycie je więcej razy".
„Sądzę, że prawdopodobieństwo rozpoczynania wyścigu z pierwszego rzędu startowego, przynajmniej w krótkoterminowej perspektywie - jest nikłe. Będzie przede mną więcej bolidów, a zatem więcej aut do wyprzedzenia".