Daniel Ricciardo otrzymał karę cofnięcia o 3 pozycje na starcie inaugurującego nowy sezon Formuły 1 domowego wyścigu w Australii.
Kierowca Red Bulla złamał przepisy podczas drugiej piątkowej sesji treningowej, zjeżdżając do garażu zbyt szybkim tempem, gdy wywieszono czerwoną flagę.
Faworyt gospodarzy pokonał w krótszym czasie od dozwolonego przez oprogramowanie FIA finałową część okrążenia na torze Albert Park w Melbourne.
Ricciardo dostał też 2 punkty karne.
FIA poinformowała, że sędziowie i tak obeszli się z nim łagodniej, ponieważ bądź co bądź zwolnił i pojechał za szybko tylko minimalnie.
Ricciardo podobno błędnie odczytał wskazówki z wyświetlacza na kierownicy.
Trening został przerwany, aby posprzątać prostą startową, na której pojawiły się jakieś przewody.
Raikkonen bez karySędziowie natomiast nie ukarali Kimiego Raikkonena za incydent z drugim Finem Valtterim Bottasem.
Zawodnik Mercedesa został przyblokowany przez kierowcę Ferrari, zblokował koła i wyjechał poza tor, aby nie uderzyć w czerwony bolid.
Uznano, że Raikkonen nie powinien ponieść konsekwencji, bo o ile wyraźnie wstrzymał młodszego rodaka, o tyle nie było to "niepotrzebne blokowanie".
"Iceman" tłumaczył, że nie widział srebrnego samochodu za plecami.
2018-03-23 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Ricciardo dostał karę cofnięcia na starcie