Red Bull wskazał GP Meksyku jako ostatni wyścig w sezonie 2018 Formuły 1, który może być w stanie wygrać w normalnych okolicznościach.
Czerwone Byki odniosły tego roku dotychczas trzy triumfy, zwyciężając GP Chin, GP Monako i domowe GP Austrii.
Producent popularnego napoju energetycznego liczył się w walce o pierwsze miejsce także podczas ostatniego GP Singapuru. Max Verstappen przegrał w nocnych zawodach jedynie z mistrzem świata i liderem klasyfikacji generalnej Lewisem Hamiltonem.
Według szefa stajni Christiana Hornera został jeszcze jeden tor, gdzie Verstappen lub Daniel Ricciardo mogą zawalczyć o pierwsze miejsce bez pomocy szczęścia.