Mercedes spadł w Formule 1 nie tylko za Ferrari, ale i za Red Bulla.
Tak uważa pomagający zarządzać seniorskim zespołem producenta popularnego napoju energetyzującego Helmut Marko.
Na trwających testach przed sezonem 2019 nowy bolid Mercedesa sprawia jak na razie kiepskie wrażenie. Mistrzowie świata uzyskują słabe czasy. Wczoraj byli szybsi jedynie od Williamsa, który spóźnił się z samochodem i dopiero co dołączył do zajęć.
Srebrną Strzałę na pewno stać na dużo więcej, ale mówi się, że tak czy inaczej zdecydowanie ustępuje imponującemu Ferrari. Realna strata modelu W10 ma wynosić około 0,5 sekundy na okrążeniu.