Red Bull ostrzegł Daniela Ricciardo, że nie będzie czekał w nieskończoność na jego decyzję, czy zostaje w zespole na kolejne sezony Formuły 1, ponieważ ma ciekawych kandydatów na nowego kierowcę.
Ricciardo posiada kontrakt z Red Bullem jeszcze tylko na jeden rok - i nie śpieszy się z podpisaniem następnego.
„(...) Absolutnie nie ma pośpiechu". - napisał Australijczyk w swojej rubryce na stronie internetowej teamu.
„(...) Stawka jest duża. To dla mnie wielka decyzja, więc jeśli będę potrzebował czasu, aby ją podjąć, dam go sobie".„Planuję ścigać się w F1 jeszcze długo, ale jeśli miałbym podpisać powiedzmy trzyletnią umowę, to jest to spora część następnego etapu mojej kariery".
„Muszę dokonać słusznego wyboru, zatem to ważna decyzja - myślę, że najważniejsza w mojej dotychczasowej karierze".Ricciardo może mieć szanse na transfer do dwóch innych czołowych zespołów - Mercedesa i Ferrari. Pytanie, która ekipa będzie najlepsza w przyszłości.
„Odnoszę wrażenie, że chce zobaczyć, jak konkurencyjne względem siebie będą poszczególne silniki w przyszłym roku". - komentuje szef Red Bulla, Christian Horner.
„Był sfrustrowany jednostką napędową przez cztery lata, więc potrafię go zrozumieć, że pragnie przekonać się, jak będzie wyglądać sytuacja w tym temacie".Horner jednak zarazem pogania Ricciardo - i to dość agresywnie.
„(...) Sądzę, że jest na etapie kariery, kiedy chce rozważyć wszystkie swoje możliwości, co potrafię zrozumieć. Problem w tym, że nie będziemy czekać w nieskończoność, mamy kilka bardzo dobrych opcji". - oznajmił Brytyjczyk.
„Ale priorytetem jest porozumienie się z Danielem". - dodał.
2017-12-12 - G. Filiks
6
Komentarze do:
Red Bull pogania Ricciardo do podpisania nowego kontraktu. "Nie będziemy czekać w nieskończoność"
xsawierr 2017-12-12 20:52
Na jego miejscu spierydalał bym z RBR tam pupilek to Maxsio
haha 2017-12-12 21:07
Na jego miejscu spierydalał bym z RBR ,bo nadchodzi Honda.Spoko pójdzie do Ferrari
Horner to go może postraszyć , na Niego czeka merc i ferrari .
Jak Hamilton pójdzie do więzienia za przestępstwa podatkowe to Daniel ma szansę na Team Mercedes F1.
Napewno nie do ferrari,sebastian już zadba o to żeby za raikkonena przyszła kolejna parówka bo Ric znowu by go objechał jak dziecko hahahaha
frodom 2017-12-13 15:50
Niech się śpieszy bo jeszcze go Kubica wygryzie.