Pierre Gasly minionego weekendu zdobył uznanie w Formule 1, popisując się czwartym miejscem na mecie nocnego GP Bahrajnu. Francuz pokazał jak bardzo jest szybki także w ciekawym pojedynku na gokartach...
Z kierowcą Toro Rosso zmierzył się na pętli kartingowej toru Sakhir dziennikarz F1, Will Buxton. Chodziło o wykręcenie jego najlepszego czasu okrążenia.
Było oczywiste, że wygra Gasly. Pytanie brzmiało: z jak dużą przewagą?
Buxton po pięciu okrążeniach mógł pochwalić się rezultatem 1:14,480.
Gasly nigdy wcześniej nie jeździł na tym torze, ale już na pierwszym kółku pobił rywala prawie o 6 sekund. Na kolejnym jeszcze podkręcił tempo i z szedł do wyniku 1:07,946.