Logo
Perez marzy nawet o pierwszym zwycięstwie

Perez marzy nawet o pierwszym zwycięstwie

Sergio Perez wiele sobie obiecuje po sezonie 2019 Formuły 1. Marzy nawet o pierwszej wygranej.

Meksykanin będzie ścigał się dla nowego zespołu Racing Point, powstałego ubiegłego roku na bazie Force India. Ekipa z Silverstone w przeszłości imponowała mimo braku pieniędzy. Teraz ma bogatego właściciela, który będzie w nią mocno inwestował. Może więc naprawdę rozwinąć skrzydła.

Perez marzy nawet o pierwszym zwycięstwie Perez marzy nawet o pierwszym zwycięstwie

Oficjalne cele stajni na ten rok to wywalczenie czwartego miejsca w klasyfikacji konstruktorów oraz zdobycie jakichś podiów. Pełen nadziei Perez idzie o krok dalej.

„Jesteśmy w zasadzie tym samym zespołem co sześć lat temu, ale z nową charakterystyką". - mówił "Checo" przy okazji wczorajszej prezentacji teamu. „Cele są naprawdę ekstremalne. Naprawdę chcemy wejść na wyższy poziom".
Perez marzy nawet o pierwszym zwycięstwie Perez marzy nawet o pierwszym zwycięstwie
„Uważam, że odnosiliśmy w przeszłości niezwykłe sukcesy, ale teraz jest prawdziwy czas, gdy musimy pokazać na co naprawdę nas stać. Mamy ku temu wszystkie narzędzia. Myślę, że zespół naprawdę może osiągnąć kolejny poziom".

„Myślę, że będę szczęśliwy, jeśli uplasujemy się przynajmniej na czwartej lokacie w tabeli konstruktorów, to minimalny cel. Jest zarazem naprawdę ambitny, kiedy wziąć pod uwagę, jaka jest konkurencja".
Perez marzy nawet o pierwszym zwycięstwie Perez marzy nawet o pierwszym zwycięstwie
„Nie będzie łatwo, ale już tego dokonywaliśmy. Byłbym bardzo zadowolony, gdybyśmy mogli też wywalczyć parę podiów, zaliczyć świetny sezon - i odnieść razem pierwszy triumf. Dlaczego nie?"


2019-02-14 - G. Filiks

5

Komentarze do:
Perez marzy nawet o pierwszym zwycięstwie

Ślązak 2019-02-14 19:16

I Dlaczego ten gościu nie jest w topowym zespole?

why-thats-why! 2019-02-14 19:38

Był w MCL i nic nie pokazał ;-) masz odpowiedz... Jest tylko dlatego ze ma HAJS . Oczywiscie umie jezdzić jest świetnym kierowca , ble ble ble , ale zeby być topowym kierowcą trzeba być minimalnie lepszym od niektóych , on nie jest , to poziom Hulka , Groszka ... mocny średniak F1

Diesel Power 2019-02-14 21:38

Nie jest w topowym zespole, bo czasem odbija mu palma i nie wie, że trzeba odpuścić dla dobra zespołu lub utrzymania wyniku. Z jednej strony pracuje sobie w ten sposób na opinię takiego, z którym lepiej nie zadzierać (gorzej gdy trafi na drugiego takiego), z drugiej nie takiego zachowania oczekuje zespół. Od czasów McLarena mocno się poprawił i jest solidnym kierowcą, ale czy lepszym od konkurentów?

robert 11 2019-02-15 07:22

Zawsze można pomarzyć he he he,przy takim wydarzeniu jakie miało miejsce w Kanadzie w 2008r. to wszystko jest możliwe,kto wie.

Humuonguos 2019-02-15 10:38

Będą mieć sporo technologii od Merca, jak się wyścig dla nich ułoży to i może trafi się zwycięstwo.