Sergio Perez coraz bardziej chwali Lance'a Strolla, który został jego nowym partnerem zespołowym w Formule 1. Meksykanin stwierdził dzisiaj, że Kanadyjczyk jest szybszy w wyścigu niż wszyscy poprzedni kierowcy, z jakimi dzielił garaż. Ma górować nawet nad Nico Hulkenbergiem i Estebanem Oconem.
Stroll podczas debiutanckiego sezonu zdobył podium w szalonym GP Azerbejdżanu, ale uchodzi za jednego ze słabszych zawodników, który ściga się wyłącznie dzięki ojcu miliarderowi, Lawrence'owi Strollowi. Bogaty tata najpierw pomógł synowi dostać się do Williamsa, a następnie przejął ekipę Force India i przeniósł tam pociechę. Dziś stajnia nosi nazwę Racing Point.
W nowym teamie na Strolla sypią się komplementy. Perez przekonuje, że 20-latek absolutnie nie jest tak kiepski, jak się o nim mówi. W inaugurującym sezon 2019 GP Australii wywalczył dwa punkty za 9. miejsce, podczas gdy "Checo" zajął tylko 13. pozycję.
Porównując Strolla do Ocona i Hulkenberga, Perez powiedział: „W pewnym sensie Esteban i Nico prezentowali dość podobne podejście i zawsze zdawali się mieć duże problemy z tempem wyścigowym. Ale szybkość Lance'a w zawodach jest najbliższa mojej ze wszystkich partnerów, których miałem".„W niedzielę już jest całkiem dobry. Byłem dość zaskoczony, bo z poprzednimi partnerami było mi trochę łatwiej rywalizować na dłuższym dystansie, lecz teraz tak nie jest".