Renault być może stara się o pozyskanie do swojego zespołu Formuły 1 słynnego guru technicznego Red Bulla - Adriana Neweya.
Brytyjczyk, który zbudował w swojej karierze 10 mistrzowskich bolidów, spotkał się ostatnio na Lazurowym Wybrzeżu z przedstawicielem francuskiego koncernu. O wszystkim donosi zwykle świetnie poinformowany włoski dziennikarz Roberto Chinchero.
W artykule opublikowanym na portalu Motorsport.com żurnalista zastanawia się, czy to "odwet" Renault za możliwą rezygnację Red Bulla z ich silnika, czy producent znad Sekwany na poważnie negocjuje zakontraktowanie znakomitego projektanta, któremu ma kończyć się umowa z Czerwonymi Bykami.
Newey w przeszłości zdecydował się pozostać w Red Bullu zamiast przyjąć ofertę od samego Ferrari. Czy teraz może skusić się na propozycję od Renault? Ekipa z Enstone jest dla niego atrakcyjniejsza na pewno pod jednym względem - lokalizacji.
Przechodząc do Ferrari, musiałby przeprowadzić się do Włoch. Transfer do Renault pozwoliłby mu pozostać na Wyspach.
