McLaren zareagował na swoją rozczarowującą konkurencyjność na początku sezonu 2018 Formuły 1 usunięciem ze stanowiska dyrektora technicznego od podwozia Timo Gossa.
To nieoficjalna wiadomość, ale podają ją bardzo wiarygodne źródła, m. in. BBC Sport.
Brytyjski zespół miał tego roku wyjść z kryzysu dzięki wymianie silnika Hondy na jednostkę napędową Renault - i rzeczywiście się poprawił - jednak wciąż jest daleko w tyle za trzema najlepszymi teamami.
Rzecznik prasowy McLarena nie chciał komentować doniesień na temat Gossa, ale przyznał, że ekipa
„prowadzi przegląd swoich operacji technicznych, w ramach programu mającego na celu powrót do odnoszenia sukcesów".
„To proaktywny, ciągły proces, obejmujący szeroki zakres czynników w całej organizacji. Więcej szczegółów zostanie podanych w odpowiednim czasie. Do tego momentu nie będzie dalszych wypowiedzi". - dodał.
W zespole najprawdopodobniej zajdą więc kolejne zmiany.
Goss był jednym z trzech najważniejszych ludzi w pionie technicznym McLarena, obok dyrektora technicznego od aerodynamiki Petera Prodromou i szefa inżynierów Matta Morrisa.
Nie wiadomo, czy 55-latek będzie teraz pracował dla stajni w innej roli, czy ją opuści.
2018-04-27 - G. Filiks
0
Komentarze do:
McLaren usunął ze stanowiska dyrektora technicznego od podwozia