McLaren nie spodziewa się odzyskać mistrzostwa świata Formuły Jeden w najbliższym czasie.
Napisano tak na stronie internetowej F1, w artykule opartym o wywiad z szefem brytyjskiego zespołu Zakiem Brownem.
Zeszłego roku Fernando Alonso powtarzał, że McLaren ma najlepszy bolid w stawce, tylko hamuje go słaby silnik Hondy.
Na sezon 2018 ekipa zmieniła dostawcę jednostek napędowych na Renault, ale przełomu nie ma. Jest rywalizacja z Renault o miano najlepszego teamu za plecami czołówki.
Brown w rozmowie z F1.com miał przyznać, że McLaren nie zdobędzie tytułu w przyszłym roku. W sezonie 2020 prawdopodobnie też nie.
„Wiem, że jesteśmy pod presją, wiem, że ja jestem pod presją". - mówi Amerykanin.
„Jeśli jest coś frustrującego - a wiesz o tym, bo znasz wyścigi - to fakt, że ludzie nie rozumieją, ile zajmują czasu takie rzeczy (odzyskiwanie formy - red.)
".„W tej chwili musimy po prostu ciężko pracować, być skoncentrowanymi i mieć jasny kierunek".McLaren zatem zdaje się liczyć, że uda mu się wrócić na szczyt dopiero w 2021 roku, przy okazji wielkiej rewolucji w F1. W tej sytuacji trudno spodziewać się, by Alonso jeszcze zdobył z zespołem z Woking upragniony trzeci tytuł.
2018-06-07 - G. Filiks
0
Komentarze do:
McLaren pogodzony, że jeszcze poczeka na mistrzostwo