McLaren jest przekonany, że gdyby nie awansował Lando Norrisa z posady kierowcy rezerwowego do wyścigowego fotela, obiecujący Brytyjczyk rozpocząłby starty w Formule 1 w barwach innego zespołu.
Mistrz Europejskiej Formuły 3, który aktualnie walczy o tytuł w Formule 2, zadebiutuje w F1 w 2019 roku, jeżdżąc dla McLarena zamiast Stoffela Vandoorne'a.
Wiadomo, że wcześniej interesowała się nim konkurencja. Po Brytyjczyka przede wszystkim zgłosił się Red Bull, chcąc powierzyć mu jeszcze w tym sezonie kokpit w Toro Rosso. Miał zastąpić tam rozczarowującego Brendona Hartleya.
McLaren zablokował transfer, ale mówiło się, że jeśli nie da Norrisowi w określonym terminie posady kierowcy wyścigowego na przyszły rok, 18-latek będzie mógł swobodnie odejść.
Stajnia z Woking nie pozwoliła na taki scenariusz, ogłaszając promocję Lando dwa dni temu.
„Wiedzieliśmy, że zostałby sprzątnięty przez inny team". - mówi szef McLarena, Zak Brown.
„(...) Byliśmy w pełni świadomi, że jeśli nie będzie jeździł dla nas w 2019 roku, będzie jeździł dla kogoś innego".Spytany, czy byłby to zespół Toro Rosso, Amerykanin odpowiada:
„Zakładam, że byłoby to Toro Rosso".
„Opierając się na telefonach, które odebrałem, sądzę, że interesował się nim więcej niż jeden zespół". - dodaje.
Brown poza tym wyjaśnił, że zamierza dać Norrisowi czas na naukę.
„Zajmie mu trochę czasu zadomowienie się". - tłumaczy.
„Uda się na tory, na których dotąd nie był. Takim torem będzie na przykład Australia".„Będzie miał trochę wypadków, więc musimy po prostu dać mu czas".
„Myślę, że w przeszłości nie szło nam świetnie z młodymi kierowcami, ze względu na otoczenie, w którym się znajdujemy".
„Dlatego liczymy na Gila (de Ferrana, nowego dyrektora sportowego zespołu - red.)
. Chcemy wyciągnąć dzięki niemu wnioski z pewnych błędów, jakie popełnialiśmy".
„(...) Myślę, że musimy obchodzić się z nim (Norrisem)
ostrożnie, aby nie pospieszyć się z porównywaniami do innych kierowców".
„Musimy być bardzo ostrożni, aby nie ustawić poprzeczki tak wysoko, że już na pierwszym treningu w Australii wszyscy będziemy osądzać, czy jest kolejną supergwiazdą, czy nie".
2018-09-05 - G. Filiks
0
Komentarze do:
McLaren pewny, że konkurencja sprzątnęłaby mu Norrisa, gdyby nie dostal fotela wyścigowego