Daniił Kwiat utrzymał się w Formule 1. Rosjanin nie będzie startował, ale dostał rolę kierowcy rozwojowego w Ferrari.
23-latek nie dokończył ostatniego sezonu, tracąc miejsce w zespole Toro Rosso.
W tej sytuacji próbował zdobyć na 2018 rok wolny fotel w Williamsie - podobnie jak Robert Kubica - ale według nieoficjalny doniesień mediów brytyjska ekipa postawiła na innego Rosjanina, Siergieja Sirotkina.
Teraz okazało się, że mimo tego F1 jeszcze nie jest dla Kwiata zamkniętym tematem.