Daniił Kwiat jest na pole position do jeżdżenia w zespole Toro Rosso podczas sezonu 2019 Formuły 1, podaje portal Motorsport.com.
Juniorska ekipa Red Bulla ma jeden lub dwa wolne fotele na przyszły rok. Na pewno opuści ją Pierre Gasly, który dostał awans do głównego teamu producenta popularnego napoju energetyzującego. Chyba nikt nie będzie zdziwiony, jeżeli ze stajnią pożegna się również Brendon Hartley, rozczarowujący wynikami.
Red Bull jednak wciąż nie ma nowych młodzików, których mógłby sprowadzić do królowej sportów motorowych.
Podczas zeszłotygodniowego GP Włoch wyszło na jaw, że w tej sytuacji do Toro Rosso może wrócić Kwiat.
Rosjanin ścigał się w Formule Jeden w latach 2014-2017. Początkowo wystawiało go Toro Rosso, potem dostał awans do Red Bulla, następnie został zdegradowany z powrotem do Toro Rosso. Później zrezygnowano z jego usług. Niedługo potem jeszcze wrócił, ale tylko na jedno GP. Dziś jest kierowcą rozwojowym Ferrari.Jak poinformował teraz Motorsport.com, Kwiat stał się faworytem na "nowego" kierowcę Toro Rosso. Niektóre źródła mówią, że nawet już podpisano z nim kontrakt.