Robert Kubica jeszcze nie podejmuje się oceny nowego przedniego skrzydła, jakie będą mieć bolidy Formuły 1 w 2019 roku.
F1 ustaliła na następny sezon zmiany w przepisach technicznych, zgodnie z którymi przednie skrzydło stanie się większe (szersze i głębsze), a zarazem prostsze w budowie. Ustalone modyfikacje mają pomóc kierowcom w doganianiu się, a tym samym wyprzedzaniu.
Część zespołów wypróbowała projekt nowego skrzydła na testach po GP Węgier. Wśród nich był Williams. Drugiego dnia zajęć element sprawdzał Kubica.
„Przednie skrzydło jest szersze i to czuć". - komentuje 33-latek, cytowany przez portal Sport.pl. „Ale za wcześnie, żeby mieć wyrobione zdanie na ten temat".„To był bardziej sprawdzian dla naszych inżynierów od aerodynamiki, żeby mogli zebrać potrzebne dane np. jak wpływa to na przepływ powietrza". - wyjaśnia.