Robert Kubica zwrócił uwagę, że ma zaledwie 16 godzin na przygotowanie się do pierwszego wyścigu sezonu 2019 Formuły 1.
Polski kierowca jeździł tylko przez pół dnia w trakcie pierwszej tury zimowych testów, ponieważ Williams spóźnił się ze złożeniem nowego bolidu. Krakowianin pokonał 48 okrążeń toru Barcelona-Catalunya, z czego jak mówił zaledwie "10-12" mógł wykorzystać na próbę wyczucia samochodu, któremu na dodatek nadal brakowało niektórych części. Reszta służyła weryfikowaniu, czy w pojeździe działają wszystkie systemy, a także badaniu aerodynamiki.
Udzielając wczoraj wywiadu telewizji Eleven Sports nasz jedynak w królowej sportów motorowych powiedział, że dopiero na drugich testach dostanie "zdrowy" bolid. Spędzi za jego sterami dwa dni. Musi mu to wystarczyć do ustawienia auta, oswojenia się z nim i nabrania tempa. Kolejnym przystankiem będzie bowiem już GP Australii.
„Jeżeli chodzi o nastrój, w jakim się obecnie znajduję, to oczywiście jest lepiej niż tydzień temu, bo wreszcie mamy czym jeździć". - mówił. „To oczywiście duży krok naprzód. Niestety, musimy sporo nadrobić, a to w Formule 1 jest zawsze bardzo ciężkie. Potrzebujemy sprytu, aby jak najlepiej się przygotować, a jednocześnie stracić przy tym jak najmniej czasu".
„Nie miałem okazji jeździć jeszcze »zdrowym« bolidem, więc w środę będę miał taką możliwość po raz pierwszy. Tak naprawdę mam 16 godzin, aby przygotować się do startu w Australii. To mało czasu, ale muszę sobie z tym poradzić. Mam nadzieję, że gdy wsiądę do auta, to będę miło zaskoczony i będę mógł skoncentrować się wyłącznie na jeździe".„Nie wiem, czy w piątek będę mógł powiedzieć, że jestem zadowolony po testach. To zależy od wielu rzeczy. Wierzę, że tak będzie, ale na pewno nie możemy zapominać o tym, że sporo czasu straciliśmy bezpowrotnie. Niestety, ale ubiegły tydzień na pewno wpłynie na to, jak będziemy przygotowani do pierwszego wyścigu sezonu". - stwierdził wprost.
No i dobrze gada że mają problemy i tyle a ten drugi małolat że wszystko jest dobrze hahah
ano nie mają. nie chodzi o śrubki czy pierdoły mistrzu . PS: to ze na tej stronce co chwile wyskakuje NEWS o KUBICY musi jego HAJTEROW niesamowicie frustrować;-)))) Zakładam że lubią F1 więc będzie ich to boleć mocno. Poza tym LUDZIE - NIE ODPISUJCIE HEJTEROM - to ich paliwo... moze i HUMUS jest trollem, moze robi to specjalnie - ale kazdy kto mu odpisuje karmi jego apetyt ... o to jemu chodzi , żeby was uruchamiac i żebyscie nawet go obrażali .... Wystarczy troche wejsc w POLITYKE - to jest to samo , wkurzyć kogos specjalnie , uderzając wew wrażliwe struny - ten delikfent się zirytuje i cie powyzywa - a wy potem chełpicie się z tego jaki to "burak" skoro obraża... to przeciez znany manewr ... nie bede przytaczal jaka partia robi to najczesciej bo od razu mnie za PISOWCA weźmie co drugi bystry człwiiek - niestety wiem jak i gdzie nawet niektorzy pobieraja nauki takich gadek i dyskusji - np pan Schetyna batrdzo dużo uczy sie u psychologów komunikacji .
bo młody jest szkolony - każą mu gadać , jest wyuczony już w tak mlodym wieku pr'owych gadek , tak samo jak gada np Lewis , moze mówi i od siebie , ale lata indoktrynacji marketingoców zminieło go tak ze niby gada od siebie, ale podprogowo i tak gada to co oni chcą. Tak działąją "słabe" jednostki - chcoiaz najczesciej te słabe jednostki i tak uważają że są "MOCNE :-)) To tez normalne , inny przykłąd - znasz osobe która pwoie o sobie że niejest mądra? No właśnie , bardzo mało świadomcyh ludzi i świadomych swoich ułomności - bardzo mało czytają , wiedzą , nieuczą się , nie rozwijaja się praktycznie w ogole poza czytaniem "HOW NEWSÓW" z zycia ludzi co ich kompletnie nie rozwija - a mimo to myślą że są OŚWIECENI ;-))) To normalne , ale tez i przykre że tak dużo nieświadomych ludzi jest na świecie .
różni Kubice od Russella, Robert nie wie czy po testach w piątek bedzie zadowolony z bolidu a młody jest zadowolony juz teraz.