Logo
Hamilton ścigał się uszkodzonym bolidem

Hamilton ścigał się uszkodzonym bolidem

Mercedes wykrył uszkodzenie w bolidzie Lewisa Hamiltona po wyścigu Formuły 1 o GP Australii. To może wyjaśniać słabsze tempo mistrza świata w inauguracyjnych zawodach sezonu 2019.

Hamilton ścigał się uszkodzonym bolidem Hamilton ścigał się uszkodzonym bolidem

Brytyjczyk zaczął tegoroczną rywalizację od drugiego miejsca. Przegrał na starcie z zespołowym partnerem Valtterim Bottasem, a potem nie potrafił utrzymać narzuconego przez niego tempa. Finiszował aż 20 sekund za Finem. Dodatkowo był naciskany przez trzeciego Maxa Verstappena, który atakował w drugiej połowie zawodów na świeższych oponach.

Komentując swój gorszy występ, Hamilton stwierdził: „Ostatecznie nie wykonałem wystarczająco dobrej roboty".

Ale powiedział też, że nie był całkowicie zadowolony z balansu samochodu - chociaż „to nie był koniec świata".
Hamilton ścigał się uszkodzonym bolidem Hamilton ścigał się uszkodzonym bolidem
Tymczasem Mercedes zauważył na mecie, że auto obrońcy tytułu ma uszkodzoną podłogę w okolicach tylnego lewego koła.

Nie wiadomo, jak bardzo wpływało to na osiągi bolidu.

Hamilton nie jest zbytnio przejęty finiszem za kolegą z teamu.

„Drugie miejsce nie jest dla mnie problemem". - oznajmił.

„To był niewiarygodny weekend dla zespołu. Zgarnęliśmy dobre punkty, maksimum ile się dało, więc tak naprawdę nie mogę narzekać".


2019-03-17 - G. Filiks

3

Komentarze do:
Hamilton ścigał się uszkodzonym bolidem

Co ma 2019-03-17 14:05

nie być zadowolony, Ferrari słabe, vettel cienki, leclerka nie puszcza do przodu, Max nie ma czym zagrozić Botasa obejdzie i 6 tytuł w garści. Brawa dla Mercedesa.

cienki.bolek 2019-03-17 15:46

Nawet dzieci w przedszkolach wiedzą, że dali wygrać Bottasowi jedno gp jak kiedyś całe mistrzostwa Rosbergowi. Obu za sumienność, wieloletnie oddanie i posłuszne wykonywanie swoich obowiązków do których należy przede wszystkim nieprzeszkadzanie miszczowi w kolekcjonowaniu wszelkich możliwych rekordów. Te "uszkodzenia bolidu" to typowe bajki dla gimbazy bo przecież nie powiedzą jak było naprawdę.

Mercedes 2019-03-17 16:20

To uszkodzenie podłogi wcale nie musi być żadną ściemą, jednak leżało trochę tego syfu z przednich skrzydeł Daniela, oraz Roberta. Pytanie tylko czy nie w ogóle miały jaki kolwiek wpływ na osiągi.