Mercedes wykrył uszkodzenie w bolidzie Lewisa Hamiltona po wyścigu Formuły 1 o GP Australii. To może wyjaśniać słabsze tempo mistrza świata w inauguracyjnych zawodach sezonu 2019.
Brytyjczyk zaczął tegoroczną rywalizację od drugiego miejsca. Przegrał na starcie z zespołowym partnerem Valtterim Bottasem, a potem nie potrafił utrzymać narzuconego przez niego tempa. Finiszował aż 20 sekund za Finem. Dodatkowo był naciskany przez trzeciego Maxa Verstappena, który atakował w drugiej połowie zawodów na świeższych oponach.
Komentując swój gorszy występ, Hamilton stwierdził: „Ostatecznie nie wykonałem wystarczająco dobrej roboty".