Mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton był najszybszy na piątkowych treningach otwierającego nowy sezon GP Australii, ale zakończył dzień z małą przewagą nad rywalami. Kierowca Mercedesa przekonuje, że nie jest tym zmartwiony, a podekscytowany.
W porannej sesji Brytyjczyk odskoczył na ponad pół sekundy zespołowemu koledze Valtteriemu Bottasowi i na 0,745 sekundy trzeciemu Maxowi Verstappenowi z Red Bulla.
Bottas wówczas miał kłopoty z zawieszeniem i układem paliwowym, a Verstappen pokonał swoje okrążenie na twardszych oponach.
Po południu Max na ultramiękkim ogumieniu zredukował stratę do Lewisa do 0,127 sekundy. Bottas zbliżył się do pierwszego miejsca na 0,228 sekundy, a Kimi Raikkonen z Ferrari na 0,283 sekundy.
Hamilton więc postara się przycisnąć mocniej.
„To był dobry dzień". - mówił obrońca tytułu.
„Zaczęliśmy dzisiaj właściwie, przerobiliśmy wszystko co potrzebne".
„Różnice między bolidami zrobiły się trochę mniejsze w drugiej sesji, ale to ekscytujące w każdym razie - jest trudniej dla mnie, gdy trzeba spróbować wyciągnąć nieco więcej z samochodu".„Muszę sprawdzić, czy to ja straciłem na szybkości, czy wszyscy pozostali zyskali, ale podobała mi się jazda".Hamilton mimo upalnych warunków nie miał problemów z oponami, które były wcześniej chyba największą bolączką Mercedesa.
Jutro zaś powinien spaść deszcz.
„Zdecydowanie nie wygląda na to, by ogumienie przysparzało kłopotów jak w Barcelonie (na zimowych testach - red.)
, kiedy bez przerwy po prostu się łuszczyło". - tłumaczył.
„Gdy jest goręcej, w przeszłości korzystały na tym inne zespoły, ale myślę, że teraz jesteśmy pod tym względem mniej więcej na równi".
„Ale z tego co wiem jutro ma padać, tak samo w niedzielę. Nie wiem, czy jeździłem już w deszczu na tych oponach, więc będzie ciekawie".
Według aktualnych prognoz meteorologów deszcz jest dużo bardziej prawdopodobny w sobotę niż w niedzielę.
2018-03-23 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Hamilton podekscytowany mniejszą przewagą nad rywalami