SELECT
phpbb_posts_text.* ,
phpbb_posts.post_id, phpbb_posts.post_time, phpbb_posts.poster_id, phpbb_posts.post_username,
phpbb_users.username, phpbb_users.user_komentarze, phpbb_users.user_komentarze, phpbb_users.user_avatar, phpbb_users.user_avatar_type
FROM v10phpbb2.phpbb_posts_text, v10phpbb2.phpbb_posts , v10phpbb2.phpbb_users
WHERE phpbb_posts.topic_id = 49923
AND phpbb_posts_text.post_id = phpbb_posts.post_id
AND phpbb_users.user_id = phpbb_posts.poster_id
ORDER BY phpbb_posts.post_time ASC
[366] MYSQL ERROR: 145 - Table './v10phpbb2/phpbb_users' is marked as crashed and should be repairedHamilton o potyczce z Vettelem: Skończyłbym na ścianie - V10.pl Mobile
Lewis Hamilton i Sebastian Vettel stoczyli ostry pojedynek w wyścigu Formuły 1 o GP Rosji. Kierowca Mercedesa zarzuca zawodnikowi Ferrari nieprzepisowy manewr - przez który jak twierdzi mógł zafundować mu wypadek.
GP Rosji - skrót wyścigu
Rywale do mistrzowskiego tytułu walczyli wczoraj już na starcie, ale pozostali na swoich pozycjach. Potem Vettel jednak przeskoczył Hamiltona w pit-stopach. Gdy tak się stało, Brytyjczyk zaczął szturmować Niemca, aby odzyskać pozycję. W pewnej chwili Seb agresywnie zajechał drogę Lewisowi przed zakrętem.
Według Hamiltona obrona była niezgodna z regulaminem, ponieważ Vettel wykonał dwa ruchy.
Lider klasyfikacji generalnej sezonu powiedział też, że wszystko skończyłoby się wypadkiem, gdyby przytomnie nie zahamował.
„Było dość frustrujące, kiedy wróciłem z boksów za nimi oboma (Vettelem i zespołowym partnerem Valtterim Bottasem - red.)". - opowiadał. „Miałem przyczepne opony i myślałem sobie »muszę teraz wykorzystać szansę na ściganie się z nim«. Złapałem się w cień aerodynamiczny na drodze do pierwszego zakrętu i wychyliłem. Z mojego punktu widzenia, Sebastian poruszył się raz, a potem drugi".
„Gdybym wówczas nie zahamował, skończyłbym na ścianie. Rozbiłbym się".
„Z kokpitu wyglądało to na podwójny ruch. Często rozmawiamy o tym, że nie powinniśmy wykonywać takiego manewru. Na szczęście wyszedłem z tego i byłem dość zaciekły w następnym zakręcie".
Incydentem zajęli się sędziowie, ale nie ukarali Vettela.
Moment później Hamilton i tak go wyprzedził - zaskakująco łatwo.
Vettel ze swojej strony tłumaczył: „(...) Widziałem, jak się zbliża. Bardzo ciężko zaobserwować w lusterkach, ale myślę, że poruszyłem się przed hamowaniem. Chciałem zabezpieczyć wewnętrzną. Nie miałem zamiaru być utrapieniem w żadnym momencie".
Hamilton wtedy wtrącił: „Nie czuję nic... w ferworze walki zawsze coś wydaje się takie, a nie inne. Na pewno jeśli obejrzymy to jeszcze raz, możesz uznać »tak, poruszyłem się dwa razy«".
Vettel kontynuował: „Później oczywiście nie wyszedłem idealnie z drugiego zakrętu, bo broniłem się. Było wtedy bardzo ciężko dostrzec, gdzie on jest. Nie mogłem go zobaczyć bardzo, bardzo długo, aż ujrzałem jego opony i wiedziałem, że gdzieś tutaj jest. Nie chciałem być całkowitym dupkiem, zepchnąć go na brudną nawierzchnię i potencjalnie na ścianę, nie wiedziałem do końca, gdzie się znajduje, w pewnym momencie musiałem się poddać".
Hamilton potem został przepuszczony przez Bottasa i wygrał wyścig. Vettel zaś pozostał na trzecim miejscu i na pięć rund przed końcem sezonu traci do rywala już 50 punktów.
2018-10-01 - G. Filiks
0
Komentarze do: Hamilton o potyczce z Vettelem: Skończyłbym na ścianie