Lewis Hamilton nie zostawił suchej nitki na ludziach, którzy przygotowywali nową nawierzchnię na Silverstone. Mistrz świata Formuły 1 stwierdził, że jego domowy tor jest teraz bardziej nierówny niż słynny Nurburgring Nordschleife.
Gospodarzowi GP Wielkiej Brytanii na początku 2018 roku wymieniono asfalt na całym okrążeniu. Nowa nawierzchnia jest bardzo przyczepna, a co za tym idzie szybka, jednak zawodnicy skarżą się na wyboje.
Mimo, że jednym z celów położenia świeżego asfaltu było zlikwidowanie dużych nierówności.
Hamilton powiedział, że pieniądze przeznaczone na wymianę nawierzchni zostały zwyczajnie
„zmarnowane".
„Ludzie, których zatrudnili, wykonali najgorszą robotę w historii". - ocenił kierowca Mercedesa.
„To najbardziej nierówny tor, z jakim kiedykolwiek miałem do czynienia".„Jest bardziej nierówno niż na Nordschleife, które ma 100 lat. Wytrząsa ci cholerne gałki oczne z mózgu".
„Oprócz tego jest fantastycznie, ale Jezu, muszą zatrudnić kogoś lepszego. Nie wiem, jak można wykonać tak kiepską robotę przy wylewaniu asfaltu na torze".Ale nie wszyscy tak to widzą. Według Fernando Alonso jest równiej niż kiedyś.
Kiedy poinformowano go o narzekaniach innych kierowców, Hiszpan powiedział:
„Nie pamiętają zeszłorocznego wyścigu!"
„Było bardzo, bardzo nierówno. Jest tutaj naturalny grunt, ale zdecydowanie jest dużo lepiej niż ubiegłego roku". - przekonywał.
2018-07-07 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Hamilton krytykuje nowy asfalt na Silverstone: Jest bardziej nierówno niż na Nordschleife