Mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton powiedział, że prowadzenie w klasyfikacji generalnej sezonu 2018 nie daje mu krzty spokoju, ponieważ jest "puste".
Mercedes został tego roku prześcignięty przez Ferrari, dodatkowo Hamilton wydaje się mieć zadyszkę formy. Po trzech wyścigach obrońca tytułu pozostawał bez triumfu, ale zwyciężył bardzo szczęśliwie czwarte zawody sezonu i niespodziewanie odebrał Sebastianowi Vettelowi fotel lidera punktacji.
Brytyjczyk jednak zdaje sobie sprawę, że jeśli nie poprawią się wspólnie z Mercedesem, prędzej przegra niż wygra tegoroczny pojedynek o najważniejsze trofeum.
„Mówiąc całkowicie szczerze mam zero komfortu". - powiedział. „Od ostatniego wyścigu nie myślałem dosłownie ani przez sekundę, że teraz jestem liderem w tabeli. To nie jest dla mnie ważne".