Zespół Haas w Formule 1 ma rozwijać swój tegoroczny bolid dłużej niż poprzednie samochody i utrzymać w ten sposób wysoką konkurencyjność zaprezentowaną na początku sezonu.
Podczas GP Australii kierowcy amerykańskiej stajni - Kevin Magnussen i Romain Grosjean - jechali na pozycjach 4-5, zanim odpadli przez niedokręcone koła w pit-stopach.
Haas jednak był mocny na starcie sezonu również w dwóch pierwszych latach swojego istnienia, by potem stopniowo obniżyć loty i zakończyć sezony 2016 oraz 2017 na ósmym miejscu w klasyfikacji generalnej konstruktorów.
Ekipa zza Oceanu zwyczajnie nie ulepszała swojego auta tak intensywnie, jak rywale. W zeszłym roku dość wcześnie przekierowała wysiłki na przygotowania nowego wozu. Teraz będzie inaczej. Przynajmniej tak twierdzi szef teamu Gunther Steiner.
„Planujemy rozwijać obecny bolid dłużej". - oświadczył.
Z kolei Magnussen powiedział:
„Jedną z rzeczy, którą musimy poprawić, jest wprowadzanie ulepszeń do samochodu. Musimy robić to szybciej i wcześniej".Grosjean zaś wezwał Haasa, by
„wygrał wyścig zbrojeń".
„Wiem, że zawsze byliśmy konkurencyjni w Melbourne". - mówił Francuz szwajcarskiego pochodzenia.
„Ale w tym roku, mając świadomość, jaką bazę posiadamy, sądzę, iż chcemy utrzymać aktualny poziom".
„Bycie w takim położeniu na początku sezonu daje ci nadzieję, że możesz - i wierzę, że spróbujemy - dalej usprawniać auto i pozostać w miejscu, w którym jesteśmy, ponieważ zajęcie 4. miejsca w klasyfikacji konsruktorów to wielka impreza. Nawet jeśli skończysz na 5. lokacie, to szaleństwo dla zespołu startującego w F1 trzeci rok".
2018-04-04 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Haas zapowiada dłuższy rozwój bolidu