Lewis Hamilton wraca do gry po nieudanym występie w GP Niemiec. Mistrz świata Formuły 1 dyktował tempo podczas pierwszego piątkowego treningu na Węgrzech. Robert Kubica pojechał niestety najwolniej.
GP Węgier - skrót 1. treningu
Podobnie jak było to w ostatnim wyścigu, kierowcy muszą stawiać czoła deszczowi. Jednak dziś pada dużo słabiej (póki co). Praktycznie przez całą sesję zawodnicy mogli używać opon typu slick. Widok bolidu zaopatrzonego w ogumienie z rowkami stanowił rzadkość. Z czasem mżawka ustała zupełnie. Niemniej paru zaliczyło obrót. Max Verstappen nie opanował samochodu dwukrotnie. Triumfator GP Niemiec poza tym uszkodził przednie skrzydło na krawężniku. Hamilton ustanowił na miękkich oponach rezultat 1:17,233 i zajął pierwsze miejsce z przewagą 0,165 sekundy. W czołowej trójce mamy przedstawicieli wszystkich trzech najlepszych zespołów. Za asem Mercedesa sklasyfikowano bowiem wspomnianego wcześniej Verstappena i Sebastiana Vettela. Kierowca Red Bulla oraz gwiazdor Ferrari uzyskali niemal identyczne wyniki. Dzieli ich... 0,001 sekundy.
Czwarty jest Pierre Gasly (Red Bull), a piąty dość nieoczekiwanie Kevin Magnussen. Kierowca Haasa wyprzedził między innymi Charlesa Leclerka (Ferrari). Monakijczyk uplasował się na szóstej pozycji, tracąc do pierwszej prawie sekundę.
W pierwszej dziesiątce mamy jeszcze Nico Hulkenberga (Renault), duet McLarena - Lando Norrisa i Carlosa Sainza Jr, a także Kimiego Raikkonena (Alfa Romeo). Podczas gdy Hamilton okazał się najszybszy, jego zespołowy kolega i główny rywal w klasyfikacji generalnej sezonu Valtteri Bottas zajął ostatnie miejsce. Fin praktycznie nie jeździł. Już na początku treningu miał problem z zapłonem. Później team postanowił wymienić mu silnik. Dodatkowo 29-latek naraził się sędziom, bo tak jak Hamilton w Niemczech zjechał do alei serwisowej po niewłaściwej stronie pachołka. Aczkolwiek prawdopodobnie skończy się tylko na reprymendzie.
Jednostkę napędową wymienia również McLaren, w samochodzie Sainza Jr. Hiszpanowi przytrafił się kłopot z ciśnieniem wody. Ale zdołał pokonać 23 kółka.
Bottas nie wykręcił żadnego czasu, dlatego najsłabszy Kubica zajął 19. lokatę. Kierowca Williamsa jako jedyny ustanowił rezultat powyżej 1 minuty i 20 sekund. Był gorszy o 0,673 sekundy niż sklasyfikowany dwa oczka wyżej zespołowy partner George Russell, lecz Polak oraz Brytyjczyk nie dysponowali identycznymi bolidami. Ekipa z Grove znowu poświęca piątek na porównanie starej i nowej wersji bolidu. Odwrotnie niż było to tydzień temu, dzisiaj bez poprawek jeździ Robert. Chociaż pod koniec sesji dostał nowe tylne skrzydło.
Formuła 1 - sezon 2019 - GP Węgier - 1. trening
Kierowca
Zespół
Czas
Strata
Opony
Okr.
1.
Lewis Hamilton
Mercedes
1:17,233
-
miękkie
41
2.
Max Verstappen
Red Bull
1:17,398
0,165s
miękkie
28
3.
Sebastian Vettel
Ferrari
1:17,399
0,166s
miękkie
25
4.
Pierre Gasly
Red Bull
1:17,682
0,449s
miękkie
25
5.
Kevin Magnussen
Haas
1:17,942
0,709s
miękkie
31
6.
Charles Leclerc
Ferrari
1:18,188
0,955s
miękkie
29
7.
Nico Hulkenberg
Renault
1:18,417
1,184s
miękkie
31
8.
Lando Norris
McLaren
1:18,531
1,298s
miękkie
34
9.
Carlos Sainz Jr
McLaren
1:18,702
1,469s
miękkie
23
10.
Kimi Raikkonen
Alfa Romeo
1:18,787
1,554s
miękkie
32
11.
Daniel Ricciardo
Renault
1:18,894
1,661s
miękkie
30
12.
Romain Grosjean
Haas
1:18,973
1,740s
miękkie
32
13.
Daniił Kwiat
Toro Rosso
1:18,982
1,749s
miękkie
33
14.
Alexander Albon
Toro Rosso
1:19,223
1,990s
miękkie
28
15.
Sergio Perez
Racing Point
1:19,325
2,092s
miękkie
20
16.
Antonio Giovinazzi
Alfa Romeo
1:19,488
2,255s
miękkie
24
17.
George Russell
Williams
1:19,649
2,416s
miękkie
33
18.
Lance Stroll
Racing Point
1:19,722
2,489s
miękkie
34
19.
Robert Kubica
Williams
1:20,322
3,089s
miękkie
30
20.
Valtteri Bottas
Mercedes
-
-
-
2
2019-08-02 - G. Filiks
0
Komentarze do: GP Węgier - 1. trening: Najlepszy czas Hamiltona