Robert Kubica ma ciekawe wspomnienia z Bahrajnu, gdzie w najbliższą niedzielę zostanie rozegrany drugi tegoroczny wyścig Formuły 1. W 2008 roku zdobył na torze Sakhir swoje pierwsze i póki co jedyne pole position. Z kolei w sezonie 2010 ówczesnemu kierowcy Renault przydarzył się nietypowy problem na treningu. W trakcie jazdy zauważył, że w kokpicie bolidu poniewiera mu się pozostawiony przez kogoś telefon komórkowy... Polak pytał przez radio, czy ma go wyrzucić, czy oddać w boksach.
Dziś to już kultowy moment. F1 właśnie postanowiła przypomnieć zabawną rozmowę. Co więcej, domontowała do niej sceny z filmów/seriali i zrobiła świetnego mema wideo. To trzeba zobaczyć!
"Hello, it's Robert here..." 📞 😮
🎥 = Bahrain, 2010#BahrainGP 🇧🇭 #F1 pic.twitter.com/5zM1nq4msD— Formula 1 (@F1) March 28, 2019