Zespoły Formuły 1 rozmawiają o jeszcze większym ograniczeniu testów na torze.
Kiedyś teamy startujące w najważniejszej serii wyścigowej świata testowały na potęgę, teraz zajęć tego typu jest bardzo mało. Organizuje się tylko dwa 4-dniowe testy przed sezonem, dwa 2-dniowe testy w trakcie sezonu i 2-dniowe testy opon po sezonie.
W międzyczasie zespoły po kolei testują z Pirelli, ale są to prywatne zajęcia dostawcy ogumienia, w których zawsze uczestniczą 1-2 ekipy, nie wszystkie.
Podczas niedawnego spotkania menedżerów stajni omawiano pomysł, by testować nawet mniej.
Zespoły chcą się odciążyć, bo przede wszystkim są zmęczone dużą liczbą wyścigów. Tegoroczny sezon składa się z 21 zawodów. W przyszłym roku ma odbyć się tyle samo eliminacji (chyba, że nie dojdzie do skutku nowe GP w Miami), a w latach kolejnych może być ich jeszcze więcej.
Padł pomysł, aby w 2019 roku zorganizować jedne testy przed sezonem, trwające 5 dni, a także jedne w jego trakcie.
Ekipy chcą ograniczyć przedsezonowe testy również dlatego, że mają wtedy mało zapasowych części do bolidów.
Idea prawdopodobnie zostanie przedyskutowana z FIA na najbliższym zebraniu Sportowej Grupy Roboczej, które odbędzie się 18 lipca.
2018-06-29 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Formuła 1 może jeszcze bardziej ograniczyć testy