Zespół Force India w Formule 1 znajduje się w krytycznej sytuacji finansowej, przyznał Sergio Perez.
W mediach od dawna spekuluje się o sprzedaży teamu. Ostatnio zaczęły krążyć pogłoski, że ekipę kupił Lawrence Stroll - ojciec Lance'a Strolla. Ale według Pereza przyszłość stajni wciąż jest nierozstrzygnięta.
Przez brak pieniędzy Force India rozwija słabiej swój bolid. Mimo tego plasuje się obecnie na piątym miejscu w klasyfikacji generalnej konstruktorów, przegrywając w rywalizacji za plecami czołówki tylko z Renault. Aczkolwiek szósty Haas ma tyle samo punktów.
„W tej chwili sytuacja jest krytyczna". - powiedział Perez.
„Nie jest tajemnicą, że problemy finansowe trochę hamowały zespół".
„Jeśli spojrzeć na wyniki, bo w F1 tylko one się liczą, jesteśmy na piątej pozycji wśród konstruktorów, a nie wyobrażasz sobie, jakie trudności finansowe mieliśmy dotąd. To pokazuje potencjał, jaki kryje się w tym teamie".Perez czeka na rozwój wydarzeń w Force India w kontekście swojej przyszłości w ekipie. Mówi się, że przejdzie do niej Lance Stroll - i być może zabierze ze sobą Roberta Kubicę.
Perez podobno ma szanse na angaż w Haasie - za Romaina Grosjeana. Jednak Meksykanin zasugerował dzisiaj, że chciałby pozostać w Force India, ponieważ w jego ocenie to zespół z największym potencjałem, nie licząc Mercedesa, Ferrari i Red Bulla.
"Checo" stwierdził też, że znajduje się w
„świetnym położeniu".
„Mam wystarczająco dużo szczęścia, by mieć parę opcji". - mówił.
„Oczywiście wszyscy chcemy jeździć w dwóch najlepszych zespołach, Ferrari albo Mercedesie. Jest oczywiście bardzo mało prawdopodobne, abym miał szansę do nich trafić w najbliższych latach. Więc trzeba spojrzeć, która z pozostałych ekip jest dla ciebie najlepszą opcją na przyszłość, w której możesz pokazać swój talent".„W ostatnich dwóch latach plasowałem się najwyżej w klasyfikacji kierowców z reszty zawodników". - zwrócił uwagę.
„Po prostu chcę zobaczyć, jakie są możliwości na następny rok, które zespoły mają wolne miejsce, a potem dokonać wyboru".
„Jak mówię, zdecydowanie poczekam, co wydarzy się tutaj (w Force India - red.)
, bo wierzę, że ten zespół ma najwięcej potencjału ze stajni niezaliczających się do czołowej trójki".W F1 ostatnio spekuluje się o przeróżnych transferach na rynku kierowców, ale zdaniem Pereza raczej nie będzie tak wielkich roszad, o jakich się mówi.
„Teraz prawdopodobnie widzimy duże poruszenie w mediach związane z rynkiem transferowym kierowców, ale w rzeczywistości jest dużo ciszej i myślę, że prawdopodobnie będzie mniej zmian niż się oczekuje. Zatem nie dzieje się tak dużo w tym roku". - powiedział.
2018-07-26 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Force India w "krytycznej" sytuacji finansowej