Zespół Force India przybył na inaugurację sezonu 2018 Formuły 1 z niemal nowym bolidem.
Stajnia z Silverstone jeździła na zimowych testach tak naprawdę przejściowym samochodem. Dopiero w Australii pokazała właściwy, wyposażony w ogromny pakiet poprawek.
Jak zdradził dyrektor techniczny zespołu Andrew Green, modelowi VJM11 przerobiono całą aerodynamikę z wyjątkiem przedniego skrzydła. Ale i ono zostanie wymienione. Na następne Grand Prix.
Podczas piątkowych treningów Sergio Perez i Esteban Ocon wypadli przeciętnie. Meksykanin uzyskał po południu 12. rezultat, Francuz został sklasyfikowany na 15. miejscu. Green powiedział jednak, że obydwaj zauważyli "dużą różnicę" w aucie. Muszą teraz tylko je na nowo ustawić.Perez bądź co bądź stracił do zdecydowanie najszybszego ze środka stawki Romaina Grosjeana 0,765 sekundy, a Ocon aż 1,240 sekundy.