Nowy szef Ferrari w Formule 1 - Mattia Binotto zapewnił wczoraj, że ściągnięty do jego zespołu na sezon 2019 Charles Leclerc będzie mógł ścigać się z liderem stajni Sebastianem Vettelem.
Binotto w zeszłym miesiącu zapowiedział stawianie na Vettela, „jeśli będą szczególne sytuacje". Jednocześnie wspomniał o braku „stronniczości", ale wielu i tak zaczęło mówić o jasnym podziale w ekipie z Maranello na kierowcę numer 1 oraz kierowcę numer 2.
W piątek dziennikarze dopytali, jak sprawa wygląda dokładnie. Przełożony Vettela i Leclerka obiecał na co dzień pozwalać, aby walczyli między sobą koło w koło.
zestawienie czasów po drugiej turze poradził sobie całkiem dobrze. Trzeci czas po Vettelu i Hamiltonie.
Myślę, że Seb będzie miał jednego przeciwnika więcej w tym sezonie :-)
Boskie Ferrari zdobywa w tym roku mistrzostwo konstruktorów a Błogosławiony Sebastian mistrzostwo kierowców. Liczę że Wybitny Leclerc zdobędzie wicemistrzostwo. Forza Ferrari, Forza! wszyscy tu w Polsce na Was liczymy i za Was się modlimy. Daj Panie Boże. Amen.
za cienkie zeby cokolwiek zdobyc. A jezeli o te wygrane modla sie tacy katolicy to powodzenia.
a troll sam zniknie.To jak pasożyt.Umiera gdy nie karmisz
tu bedzie kwestia szybkości Leclerca. Kimi średnio odstawał 0,3 sec od Seba ,więc wszystko było jasne.Jeśli LEC bedzie na poziomie VET lub nawet szybszy to bedzie ciekawie w Ferrari
Mamy już odpowiedź genetyczny zjebie.Według moich danych stara humucwela opierdala kolby za 10 zł a Lec jest szybszy od vet aka formuła elektryczna wita od 2020 o około 0,1 do 0,2 sec na okr.
Humuś "PEDRYLU J***y" Wymyśl coś w końcu nowego. Czy boski Sebek ciebie codziennie w dupę jedzie?