Na koniec wczorajszego dnia przedsezonowych testów Formuła 1 przećwiczyła restart z pól startowych.
Według nowych przepisów, przy wznawianiu wyścigu przerwanego czerwoną flagą zamiast tzw. "lotnego restartu" kierowcy tak jak podczas startu będą ruszać z miejsca. Chyba, że FIA nie pozwoli na to ze względu na warunki.
We wtorek po południu Federacja wypróbowała działanie swojego oprogramowania dla zmienionego sposobu wznawiania rywalizacji.
Przy okazji zawodnicy mogli przekonać się, jak rusza się z pola startowego na zużytych i schłodzonych oponach. Kevin Magnussen twierdził, że w ogóle nie miał przyczepności.