Lucas di Grassi przeciwstawił się Jacquesowi Villeneuve'owi, który skrytykował powrót Roberta Kubicy do Formuły 1. Brazylijczyk określił słowa byłego mistrza świata jako "całkowicie absurdalny komentarz".
Znany z kontrowersyjnych wypowiedzi Villeneuve stwierdził ostatnio, że o ile Kubica dokonał "naprawdę niesamowitego" wyczynu wznawiając starty, o tyle cała historia "to coś okropnego" dla najważniejszej serii wyścigowej świata, ponieważ pokazuje, że jest w stanie jeździć w niej "niepełnosprawny".
Przemyślenia Kanadyjczyka wywołały zdecydowaną reakcję di Grassiego, który przed laty ścigał się z Kubicą. 34-latek stanął w obronie dawnego rywala i rówieśnika.
ale na tym forum jest tylko jeden autorytet, znawca tematu... nie homuś? biedny, który ze swoich podatków utrzymuje RK.... hehehe
Kto z tym Villeneuvem przeprowadza wywiady
Jak kto. Humuś aka Verg aka Vergg bo tylko de** z de** może porozmawiać.
vilnew czy jak on tam się wabi to wywiad z nim to jak by rozmawiać z humongusem czyli wizyta w szpitalu psychiatrycznym żałosny banan.