Valtteri Bottas dostał karę za spowodowanie kolizji z Siergiejem Sirotkinem na starcie wyścigu Formuły 1 o GP Belgii.
Po zawodach na torze Spa-Francorchamps jest głośno o wielkiej kraksie, której sprawcą był Nico Hulkenberg, ale w cieniu tego zdarzenia doszło też do innego wypadku.
Podobnie jak Hulkenberg wjechał na dohamowaniu do pierwszego zakrętu w Fernando Alonso, tak Bottas uderzył od tyłu Sirotkina. Jednak to zajście nie miało większych konsekwencji dla żadnego z kierowców.
Ale sędziowie ukarali za nie zawodnika Mercedesa. Lecz bardziej symbolicznie niż realnie.
Bottas otrzymał 5-sekundową karę, która nic nie zmieniła. Fin pozostał na 4. miejscu.
Dopisano mu też dwa punkty karne.