Valtteri Bottas dostał 10-sekundową karę za stłuczkę z Danielem Ricciardo w dzisiejszym wyścigu Formuły 1 o GP Węgier.
Kierowca Mercedesa próbując bronić drugiego miejsca na mocno zużytych oponach, w końcówce zawodów miał dwie kolizje. Najpierw zderzył się z Sebastianem Vettelem - przez co stracił spory kawałek przedniego skrzydła. Gdy został zaatakowany przez Ricciardo, znowu doszło do kraksy.
Sędziowie nie zajęli się pierwszym kontaktem Fina, ale drugiego nie puścili mu płazem. Z drugiej strony, kara nie zaszkodziła Bottasowi w żaden sposób. Pozostał na 5. miejscu.
Rozmawiając z dziennikarzami Bottas sugerował, że winnym drugiego wypadku był Ricciardo.