Valtteri Bottas i Nico Hulkenberg mają rozpocząć wyścig Formuły 1 o GP Belgii na torze Spa-Francorchamps z końca stawki.
Obaj kierowcy dostali karę cofnięcia na starcie za przekroczenie limitu podzespołów silnika na sezon.
Pocieszające dla zawodnika Mercedesa oraz reprezentanta Renault jest to, że na Spa dosyć łatwo wyprzedzać.
Bottasowi zamontowano udoskonalony silnik. Na ulepszonym motorze będzie ścigał się również m. in. jego zespołowy partner Lewis Hamilton, czy obydwaj kierowcy Ferrari - Sebastian Vettel i Kimi Raikkonen.
W Belgii wymieniono silnik już łącznie 13 kierowcom, ale żaden inny zawodnik nie otrzymał kary.