Fernando Alonso przyznał, że przeszedł w tryb "oszczędzania energii" na swój morderczy maraton wyścigów.
Hiszpan podjął się próby łączenia startów w Formule 1 z jazdą w Długodystansowych Mistrzostw Świata (WEC), wobec czego od zeszłotygodniowego GP Azerbejdżanu do lipcowego GP Wielkiej Brytanii zaliczy 10 zawodów w ciągu 11 tygodni. Będzie miał wolne w tym okresie tylko w trzeci weekend maja.
W tej chwili 36-latek debiutuje w WEC, uczestnicząc w inauguracyjnej rundzie supersezonu 2018/2019 na torze Spa-Francorchamps.
Gdy rozmawiał z mediami jeszcze przed GP Azerbejdżanu, kierowca McLarena i Toyoty powiedział:
„Jestem w trybie oszczędzania energii każdego dnia! Bo wiem, że to ma znaczenie".
„Obudziłem się dziś rano, planowałem pójść na siłownię i trochę poćwiczyć. Ale nie czułem się wypoczęty w stu procentach, a w dziewiędziesięciu. Więc nie robiłem nic, zostałem trochę dłużej w łóżku. Dziś też położę się wcześnie".„Starasz się myśleć z dwutygodniowym wyprzedzeniem, brać pod uwagę, ile sił będziesz potrzebował za dwa tygodnie, czy coś takiego".
„(...) Chcę być w stuprocentowej dyspozycji w niedzielę, muszę być w stuprocentowej dyspozycji w następną niedzielę w Hiszpanii, muszę być w stuprocentowej dyspozycji na Le Mans. Potrzeba zdecydowanie bardzo dokładnie skalkulować swój program treningowy, loty, wypoczynek, dobrać samoloty, jedzenie".„Starasz się zawsze być średnio w 99-procentowej dyspozycji i nie być mizerny".
2018-05-04 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Alonso rozpoczął morderczy maraton wyścigów. "Jestem w trybie oszczędzania energii każdego dnia"