Fernando Alonso zapowiedział baczne przyglądanie się Robertowi Kubicy w sezonie 2019 Formuły 1. Powrót Polaka jest dla Hiszpana najciekawszym akcentem tegorocznej rywalizacji.
Były dwukrotny mistrz świata darzy naszego rodaka wielkim szacunkiem i sporą sympatią. Gdyby nie pamiętny wypadek Kubicy w rajdzie, w 2012 roku prawdopodobnie nawet zostaliby zespołowymi partnerami Ferrari.
Teraz jeden zakończył wyścigową karierę w F1 - albo zawiesił - a drugi wznawia starty po ośmiu sezonach przerwy.
Spytany w wywiadzie udzielonym włoskiemu dziennikowi Corriere della Sera, komu kibice powinni przyglądać się w tym roku, Alonso wskazał na pierwszym miejscu Roberta.
„Ja będę śledził Kubicę". - odparł.
„Jego historia jest niezwykła, jeszcze kilka miesięcy temu zdawało się, że Robertowi przepadły wszelkie opcje na powrót. Dziś nie ma nic do stracenia, a ja nie przegapię żadnego jego ruchu".Alonso wspomniał jeszcze o Charlesie Leclerku, który po zaledwie jednym sezonie awansował do Ferrari.
„Następnie Leclerc w Ferrari". - kontynuował.
„Jest młody, inteligentny i utalentowany".„Jestem ciekaw, czy era Mercedesa dobiegnie końca. Czuję, że ten moment jest blisko". - dodał.
2019-02-04 - G. Filiks
0
Komentarze do:
Alonso będzie śledził F1 przede wszystkim dla Kubicy. "Nie przegapię żadnego jego ruchu"